Ło Panie.. Jak dobrze, że Sylwester jest raz w roku. Czuję się, a raczej nie czuję jak lekko podgniły banan. Dlaczego? A nie wiem, ot tak.
Uwielbiam Ich, c'nie . <2+1
A i taka noworoczna rada, nie róbcie przewrotów o 12 w nocy na zamarzniętej ziemii. Troche potem plecy bolą. No.