Nie ma jak zdrowe, dobre polskie jadło z grila. W 100% przygotowywane z śierzych warzyw i grilowane zwsze na drewnie nie używjąc żadnych papierowych lub tektórowych dodatków :D
Tak dokładnie jest, a raczej nie jest. Bo w 99% posiłków jakie jemy lub kupujemy "na miescie" jest, hmmmm ... to znaczy pochodzi, jak by z takiego własnie pieca. Palce lizać :) ....
Zresztą tutaj wsczyscy mogli by sie wyrazić co myślą o fasfudach................