Ten weekend nie należałdo najllepszych.
Jak chociaż przez chwilę było dobrze to zaraz już tak nie było.
Prawie się do tego przyzwyczaiłam.
Dziś poniedziałek, w sumie końcówka.
Wszystko wraca do codzienności,
z czego (co dziwne) bardzo się cieszę.
Szkoła,spanie,nauka i na miłe zakończenie dnia spacer z Baltkiem <3
Nawet zaczęłam to chyba lubić.
Na pewno nie chcę żeby się zmieniło cokolwiek :)
91