Kiedyś było naturalne że wychodzilismy codziennie , teraz raz na jakiś czas do tego z uczuciem przymusu . Obojętnie gdzie byliśmy zawsze miałeś powód by mnie rozśmieszyć , uwielbiałeś gdzy się uśmiechałam , a teraz nawet nie próbujesz . Płakałam ci w ramę mówiłam o wszystkim co się dzieje nawet o takich rzechach któych nie powinineś wiedzieć byliśmy w obec siebie tak bardzo szczerzy , teraz czuję jakbyś powoli odchodził . Mówiłeś ze nie możesz pzeżyć bezemnie tygodnia ja nie mogę przeżyć jednego dnia bez napoisania chiociaż esa do Ciebie . Kuło cię serce gdy płakałam , gdzy nie piszesz pęka mi serce. Mówią ze stara miłośc nierdzeniwieje to czemu się nie odzywasz :(, bądź nadal moim najszczerszym przyjacielem ! przecież niedługo nie będziemy mieli dla siebie czasu :( Nawet sobie z tego wszytskiego nie zdajesz sprawy . Tęsknię !
Nadal pamiętam na pamięć twoj dzwonek