zdjęcie jedno ze starszych
ale co tam
jest coś takiego jak załamanie nerwowe,
wczoraj wpadłam w głupią histerię.
płakałam w szkole ! na lekcji !
powodem tejrze histeri była jedna osoba, no.
chyba łatwo domyśleć się jaka.
Nic, głupiego cześć, jakby mnie nie było, nie istniała.
później jedno krótkie pytanie, i nic, do końca.
w internacie pękłam, ryczałam jak głupia. zadzwoniłam więc do mamy, że źle się czuję,
czy mogę do niej jechać. no właśnie piszę od niej .
oglądam Grey's Anathomy i płaczę. ale czy to z powodu śmierci bohaterów czy z jego powodu ?
chyba raczej z jego powodu, ale co tam...
aha. dzisiaja prawie zasłabłam w sklepie ;x
po okresie wycinam sobie macicęi idę do zakonu.
Kubuś, dlaczego się nie odzywasz? :C