no hej
Popy Red na mej głowie. Znowu
Ej, macie tak czasem , że zajebiście bardzo żałujecie swojej pochopnej decyzji podjętej naprawdę DAWNO temu?
W tym momencie właśnie bardzo żałuję, mimo że niby jest na jakimś stopniu okej, ale żałuję.
21 grudnia, jadę do Włoch na caluśkie 2 tygodnie, spędzę Święt z moją ciocią, babcia i kuzynkiem.
Odseparuję się od Koszalińsko-Boninsko-Sianowskiej rzeczywistości.
KURWA!
chyba stało się to o co się obawiałam od początku, nie chcę nie chcę nie chcę!!!
Cholera jak ja teraz będę spokojnie funkcjonować?
<MAMO nie jest to o czym myślisz, spoko>
wiedząc, że jest to na stopie początkującej??
CZEMU byłam taka głupia te cholerne trzy lata temu?
nie wiem do tej pory..
idę się pakowac do cholernego internatu i do cholernej szkoły cholera cholera cholera!!!!!