... dziś jak feniks z popiołów się odradzam..."
http://www.youtube.com/watch?v=xGPeNN9S0Fg
Kładąc głowę na poduszce
o chmurze rozmyślam
kroplami wody wypełnionej
Zasypiam z morzem kropel
pod kołdrą powieki
Noc przypływem kusi
morze w ocean zamieniając
Złota dłoń wyciąga mnie
z otchłani błękitu
Łóżko otulające ciepłem
uwalnia z uchwytu
Kładąc głowę na poduszce
o chmurze rozmyślam
kroplami wody wypełnionej
Nagle obok pojawia się inna
kropla do kropli
obłok z obłokiem się łączy
Ocean to mało
wszechświat odkryty
Złota dłoń wyciąga mnie
z ogromu gwiezdnej przestrzeni
Łóżko otulające ciepłem
uwalnia nas z uchwytu
Kładziemy głowy na poduszce
o wielkiej chmurze rozmyślając
miliardami naszych kropel wypełnionej
Łóżko zaprasza w rejs