Nie lubię tych całych przygotowań do Świąt, ale ogólnie są fajne. Cała rodzinka będzie, więc spoooczko:D
No to wesołych i spokojnych Wam życzę.
Ja mam zamiar upić się z Meganem i znowu śpiewać Trabancika do poduszki, ew. puszczać:]
I'm fine without you.