HEY !
i co z tego, że nieostre i byle jakie, ale jedyne, które jeszcze jako takie wyszło, zresztą z takiej odległości innego nie dało rady zrobić ;p
Kaśka w swoim czerwonym dresie, szpilkach i płaszczu, ze słodkim 'no, dziękujemy bardzo', po KAŻDEJ piosence była czarująca, no i zaczęli od Ja sowa... później m. in. Byłabym, A Ty, Cisza, ja i czas, Teksański, Cudzoziemka, Dreams, Angelene... szkoda tylko, że na bisach nie zostaliśmy i nas Zazdrość ominęła
a wcześniej...
Myslovitz
...i padał deszcz
więc repertuar bardzo deszczowy
bo, w deszczu maleńkich żółtych kwiatów (zaczynane dwa razy, bo się Artur pomylił xD)
....deszcz na twarzy...
może to ten deszcz, może przez tę mgłę
ale w każdej twarzy ciągle widzę cię
byli też Chłopcy, Filmowa miłość, Kraków, Peggy Sue, Sprzedawcy marzeń, Alexander, itd
a na bis wyczekiane Peggy Brown i Dla Ciebie.
a jutro relacji cd.
co zechcesz powiedz tylko, naprawdę na dużo mnie stać...