zdjęcie jeszcze z wakacji.
nie mam chęci do niczego.
nie chodzi tutaj o lenistwo, tylko o dołującą świadomość swojej ciągłej bezczynności.
pisać też mi sie nie chce, a dzisiaj szczególnie.
jestem kurewsko zmęczona, ale faktem jest to iż noc była fajna :)
nieprzespana, niewygodna ale fajna.
dzięki :*