oberwie mi sie za to ale stwierdziłam, że dawno tu nie było zdjęcia z kategori 'Aga na codzień w połączeniu z Mc' więc musze to dodac. W sumie nie jest aż takie dzikie jak niektóre, ale tamte są rozmazane... bo ogólnie z tych zdjęć nie wyszło za wiele bo znowu sie te słońce gdzieś schowało..
i w ogóle Mc cały dzień lachała z moich blond osrostów.. no co ja moge za to^^ staram sie całościowo wrócić do naturalnego koloru. I w ogóle za tydzień ide do fryzjera, bo już mnie te moje długie włosy męczą... znowu wydatki. oszaleje. i chyba nigdy nie nazbieram na ten aparat. ale nie przejmujmy się tym co będzie jutro. noł fjuczer Aggie- pamiętaj^^
z bogiem -.-