z nudów zaczęliśmy grać ale po 5 minutch to też nam sie znudziło i postanowilismy stworzyć coś 'ambitnego'
a potem... ja udawałam chińską wycieczke, Tomek zrobił sobie z mojego dreda wąsy [to było bezczelne w stosunku do Fryderyka ale mimo wszystko zachował milczenie], Krzyś śmiał sie z mojej inteligencji, Mateusz biegał tam i spowrotem i wskakiwał na wszystkich jednocześnie ich boksując, Ada pomalowała sobie usta moją czarną kredką do oczu, Paula... ym w sumie nie wiem co ona robiła ale w kazdym bądź razie była pijana mimo tego ze nic nie wypiła, a moja siostra w tym czasie główkowała jak włączyć DVD^^ ... nie no ogólnie wszyscy zwariowali i nie wybrażam sobie co by było jakby przyjechał jeszcze Radek, Kamila i Martyna... normalnie dom wariatów ;p Ogólnie to te moje kuzynostwo mimo ze w większości młodsze to i tak fajne ;p
a jutro do Moniki na urodziny ;p
i w ogóle smieć mi sie chce bo przypomniało mi sie co było w zeszłym roku^^
ale zostawie to dla siebie i dal tych ludzi co tam wtedy byli.
bless:*