"Zapomniałem nakręcić czas I zapomniałem rozpocząć nowy dzień W zagubionej przestrzeni trwam Cały świat płynie gdzieś obok mnie
A może ja jestem opowieść Zmęczonych ust Znudziłem się Bogu W połowie, w połowie
Jeszcze raz mógłbym zmienić kształt Rozpiąć skzydła i nie zważając na strach Jeszcze raz, przecież sposób znam Tylko nie mam już siły Tylko nie wiem jak
Nie ma już nic Nie ma już nic Nie ma już nic po tamtej stronie Nie ma już nic Nie ma już nic za ścianą powiek"