photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 MARCA 2012

o tak.. 

powiem wam tyle że : 

męczy mnie tyle że szok.. mój brak apetytu od poniedziałku mnie już przeraża, a nawet mam to gdzieś..nic bym nie jadła gdyby nie rodzina.. jem sam mały obiad, nie czuję głodu apetytu tez nie, myślę że jestem beznadziejna.. myślę że wszyscy się ode mnie odwracają.. nic sie nie liczy,  w nocy nie śpię.. nie mogę zasnąć wgl, nic mi sie nie udaje, płaczę coraz częściej .. wszystko mnie przytłacza.. brak bliskiej mi osoby - chłopaka - nigdy go nie miałam i też myślę że nie będę miała DLACZEGO? nic juz nie wiem... kiepsko jest.. mama widzi że coś się dzieje - już nie potrafię pokazywać że jest OK. już nie, widać teraz po mnie że jest źle.. i to strasznie dzisiaj mi to przyjaciółka powiedziała, tak jej się przykro mnie zrobiło że aż łzy w oczach jej się zakręciły.. co jest ? czy to objawy depresji ? nie wiem co mam robić.. nawet nie ciągnie mnie do słodyczy! nic nic nic nic ! nie wiem co się ze mną dzieje.. nie wiem jak juz ma  to nazwać.. jest mi strasznie ciężko.. 

 

nie pamiętam co jadłam od pon.. ale było kiepsko..

napisze wam od wczoraj do dzisjaj.. : 

bilans z dnia 7.03.12 : 

ś : nic 

o : kawałek pierdi z kurczaka z piekarnika + buraczki 

k : trochę loda [gorąco mi było] zjadłam do 150gram 

 

bilans z dnia 8.03.12 

ś : nic 

o : kawałek piersi + 200g ryżu

k : nic.. 

nie wiem, mogę liczyć na waszą pomoc ? ? ?  ? ?  ? ? ? błagam! 


Komentarze

antynutella przed tygodniem miałam tak samo, potrafiłam się rozpłakać na lekcji, musiałam wyjść do łazienki, sama nie wiedziałam co sie dzieje. a to minęło i wydaje mi sie ze u cb będzie tak samo. spróbuj znaleźć sens, bo na pewno jest. a nigdy nie jest tak źle jak nam się wydaje. a chłopak się znajdzie, tez miałam z tym problem kiedyś, może nadal mam.
09/03/2012 6:55:36
70kg szkoda że cały czas mi się wydaje że nic mi się nie uda.. nie udaje. a przecież teraz odnoszę same sukcesy w tym co robię a wmawiam sobie że nic sie nie udaje i że jestem beznadziejna..
09/03/2012 14:31:20
antynutella wmawiaj sobie ze jest bobrze, bo przecież jest, sama piszesz ze ci sie wszystko udaje. nie rozumiem dlaczego tak jest, przecież wszystko będzie dobrze, bo ja będziesz się dołować to tylko pogarszasz wszystko.
09/03/2012 16:04:41
70kg uwierz mi że sama nie wiem dlaczego tak jest :( jest mi tak ciężko.. a staram się cały czas myśleć pozytywnie.. i nic sie nie udaje.. ;/
09/03/2012 22:05:57

tobeperfectslim martwię się o ciebie :( oby to mineło.
09/03/2012 14:30:01
owlo dziewczyno nie tak drastycznie! też nigdy nie miałam chłopaka, też się odchudzam, też mi jest ciężko.. zacznij jeść! :c
08/03/2012 22:21:19
70kg ciężko mi jest.. nie wiem kiedy z tego wyjdę, gdyby nie to że zmuszam się do obiadu chociaż.. nic bym nie jadła.. ;/
08/03/2012 22:25:43
owlo matko boska! nie możesz tak robić! takie głodowanie to nic nie da! robiłam i wiem, że to nie pomaga, a można wpaść w chorobę, musisz jeść!
08/03/2012 22:27:04
70kg w sumie nie wiem z czego to się wzięło.. wpadłam w doła i jest tak od poniedziałku. nie mogę z tego sama wyjśc.. mam za ciężką sytuację.. to co tu napisałam to 1 a reszta. jeszcze gorsza.. uwierz mi, wiem że musze jeść! staram się, nie chcę wpaść w żadną bulimię albo anoreksję.. ;/ nie nie to nie dla mnie, ale nie mam wgl apetytu.. ;/ wgl! ;/ nie wiem co sie dzieje.. pierwszy raz mnie takie coś dopadło.. ;/
08/03/2012 22:45:17
owlo ja za to mam apetyt aż za duży, cały czas, cały czas, cały czas, cały czas myślę o jedzeniu :P a ty jedz mało, ale często, najważniejsze to jedz śniadania!
08/03/2012 23:15:48