nie udało się.. skąd ja to wiedziałam? nie zrobię nawet bilansu, bo nie ma po co.. w każdym razie, nadrobię, pójdę na rower, brzuszki, rolki. nie mogę być stratna. jutro zapowiada się tak: śniadanie: 1x wafel ryżowy (1= 19 kcal) II śniadanie: 1/2 x wafel ryżowy. obiad: ? spaghetti? może sam makaron. wiem, kaloryczne, ale nie dużo, obiecuję. ;x k; nic. czyli max. 57kcal+ obiad. (ok. 150 kcal. )