Podsumowując 2014 rok na kilku zdjęciach. :)
Świetnie spędzony czas, wspaniałe wspomnienia. :*
A teraz powrót do rzeczywistości, ech.
Jutro do szkoły, grr. Ale jakoś wytrzymam. Miałam nie iść, ale stwierdziłam, że w sumie szkoda w domu siedzieć. :D
Obiecałam sobie, że ogarnę matmę przez te wolne dni, tymczasem dopiero dzisiaj się za nią wzięłam... I to jeszcze godzinę posiedziałam, nie dłużej. Masakra. :D Na szczęście ferie za niedługo, to wtedy będę się edukować. I nie ma że nie! :D
Dobra, mam kolejne postanowienie, które od jutra postaram się spełniać - ograniczyć do minimum czas spędzony na siedzeniu (bezsensownym!) na komputerze. Bo tylko go marnuję. :)
Idę już do łóżeczka, bo nie ma co robić.
Tęsknię za Wojtkiem, co za człowiek. :*