Ostatnio nie najgorzej. Chyba wychodzę z zakrętu powoli. Dużo jeszcze myślę o tym wszystkim, wciąż dręczą mnie pytania... Ale to 'dopada' mnie tylko wieczorami.
Połowa wakacji za nami. To był stracony miesiąc :/ Zamulanie całymi dniami przed kompem wcale nie jest fajne. Mam nadzieję, że z nadejściem lepszej pogody przyjdzie więcej możliwości spędzania wolnego czasu. A miesiąc zaczął się świetnie...:
W poniedziałek była pierwsza rozgrywka: wizyta u Seby zaczęła się od rozmowy i wejścia Macieja pt.: 'ej, chopoki... zrobimy jakąś flaszke?', przerodziła się w lekką jazdę, a na końcu to już ledwo mi się udało dojść do domu. Ale przynajmniej było wesoło :) A na drugi dzień nie wiedziałem, co się dzieje wokół mnie.
Teraz zaczną się, mam nadzieję, baseny. Wracam znów do grania w Combat Arms (link niżej). I zaczyna się Ekstraklasa i ostre kibicowanie dla Najlepszego Klubu w Polsce.
"Dumą Polski jesteśmy od lat.
Kolejowy herb to nasz znak.
Wszyscy boją się nas,
Lecha zna cały świat,
Dumą Polski jesteśmy od lat!"
I zaczynamy z ekipą grać w nogę nareszcie. Trzeba trochę potrenować, bo niedługo zaczyna się obóz MUKS... A w poniedziałek jakiś śmieszny sparing, który nie wiem, co ma na celu bez przygotowania i to w środku wakacji ;x no ale zagramy. Oby ten sezon był co najmniej tak dobry, jak ten poprzedni.
CA:
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24