Masowy napływ. Tyle się teraz o tym mówi. Mnie to pasuje, serio. Lepiej to się przysłuży niż, żeby sobie tak zostały same samotne. Nowe twarze za 3... 2... 1...
Komentarze
darkbrownhat Moim zdaniem to nastąpi pod koniec cipca.
O sobie: Nieporadnie rozpalam kolejną zapałkę w nadziei, na rozniecenie ognia w Twym sercu. Nadaremnie. Nie daj mi zginąć. Pamiętasz jak skończyła "Dziewczynka z zapałkami"?