DZIEŃ 1
heej miśki. ;D
nie wiem kim jest pan powyżej, ale ma cudowne ciało. ;D
moge się założyć że każda z nas chciała by mieć takiego faceta. ;D
ale na mojego nie narzekam. ;P
_________________________
pierwszy dzień moge zaliczyć do udanych. nie zjadłam dzisiaj dużo pomimo że jest niedziela.
na stole dwa pięknie wyglądające placki a ja nie zjadlam ani kawałeczka.
jestem z siebie dumna. ;D
bardzo się ciesze że jesteście i mnie wspieracie. to naprawde pomaga. ;*
odbiegając od tematu skusiłam się dziś na basen.
nie chwaląc się przepłynęłam 10 basenów, co na mnie to naprawde dużoo. ;D
wieczorkiem postaram się jeszcze kilka ćwiczeń zrobić. ;3
dzisiaj juz postaram się nic nie jeść. ;D
___________________________________________
BILANS:
śniadanie: 2 tosty z ogórkiem + szklanka wody
obiad: pół miski rosołu
kolacja: 1 tost + szklanka wody
AKTYWNOŚĆ:
- basen,
- 1/2 skalpel
________________________________________________________________________
Dopóki człowiek się śmieje nie przegrał.
Adrew Vachss