censure

Miało być zdjęcie z Sylwestra, ale zostało ocenzurowane.

Relacja pisana przez Syll. Ja jedynie wstawiłam polskie znaki. :)

SYLWESTER 2010
29.12-03.01
~~Środa:a przyjazd i powitanie przez As, Anku i Alka. Oczywiście tradycji staje się zadość- bułka z frytkami xd następnie także tradycyjne zakupy w galaxy. Na koniec wieczoru najbardziej romantyczna randka w dotychczasowym życiu: pyszny, niebieski, bezalkoholowy drink na wysokości 22 pietra w kawiarni z widokiem na cały chyba Szczecin-cudownie.
~~Czwartek: od rana zakupy i przygotowywanie się do imprezy, następnie  odwiedziłyśmy propagandę- to już nie to samo. I oczywiście bułka z frytkami xd 
~~Piątek: od rana szykowanie(albo raczej lenienie się) i wyjście na imprezę w biegu. Sama impreza bardzo udana, ostatecznie było nas 7 osób(As, Syll, Mila, Dragis, Krzysiu, Kamilek,Pecka) ale to wystarczyło żeby się świetnie bawić. Niezapomniany(niezapamiętany?xd) wieczór, bez porównania z imprezami w Olsztynie. Szkoda ze tak szybko zleciało.

~~Sobota: podobno jaki nowy taki cały rok. Dla nas wróży to 12 miesięcy spędzonych w łózko nie robiąc nic sensownego(plan awaryjny na nieudana maturę). Wieczór urozmaicony obecnością Alka, co dało efekt: oglądanie filmów i tłumaczenie ruskich seriali xd
~~Niedziela: bardzo do serca wzięłyśmy sobie przesad noworoczny i kolejny dzień spędziłyśmy na błogim lenistwie, wieczór znowu w towarzystwie przytulnego Alexa upłynął na oglądaniu filmów. 
~~Poniedziałek: 5.40 pociąg do Olsztyna. Miało się udać bez płaczu i prawie nam wyszło- tym razem płakałyśmy oddzielnie. 

PODSUMOWANIE
rok 2010 był na nas bardzo przychylny, udało nam się widzieć aż 5 razy. Mamy świadomość ze tak dobrze może już nigdy nie być, ale nie przejmujemy się tym póki nie ma czym. Jesteśmy umówione na czerwiec(w razie kryzysowych sytuacji wcześniej). Skoro sylwestra udało nam się spędzić razem to może i nowy rok przyniesie nam coś dobrego. Wierze ze będzie dobrze, bo obie wiemy ze jeżeli tylko będziemy chciały to uda nam się pokonać wszystko:* Kocham Cie!

Teraz ja! Też Cię kocham Syll! ;**

A obecnie wszystko przecieka mi przez palce, mam wrażenie, że po prostu marnuje najlepszy czas swojego życia. Siedzę nic nie robię poza zaglądaniem do książek. Nie mogę już patrzeć na litery, które składają się w dziwaczne terminy biologiczne. Gdy widzę kolejne nazwisko jakiegoś polityka godne zapamiętania lub kolejne czytanie ze zrozumieniem w języku angielskim dostaję mdłości. >.< Fuuuu!

Najlepszą rozrywką na dzień dzisiejszy jest dla mnie spanie. Kładę się, zamykam oczy i wstaję. Mam wrażenie, że wszystkie te 3 czynności dzieją się w przeciągu 1 minuty. Pragnę soboty wieczór.  

a TO na `czilałttt`

^{`Here we are, alone in a room
Only dressed by a shadow, me and you.` <33}