500 puzzli, 5 godzin, z czego 1 godzinę zastanawiałam się czy w pudełku na pewno były wszystkie puzzle. Okazało się, że brakowało... jakiś 200. >.<
Dostałam do 'Mikołaja' 3 tys. na to dajcie mi z miesiąc. ^^
Mieć czy Być?
Twoja postawa była dla mnie niczym wzór. Zmieniłeś się, pokazałeś, że nawet tak z pozoru twardy człowiek jak Ty jest w środku totalną gumą. Bardzo źle, bardzo zła postawa. Rozmiękłeś. Nie chodzi o to, że nie miałeś prawa. Kiedyś jednak kopałeś przeszkody. Tym razem wbita raz wydłubała Ci taką wielką ranę, a Ty tchórzu docisnąłeś jeszcze i jeszcze.
Ta próżnia stworzona przez nazywanie się przyjaciółmi sprawiła, że czuje niesmak i gęba mi się krzywi gdy słyszę, że cieszycie się z naszej obecności. Tak bardzo dokucza mi temat więzi w śród ludzi, że nienawidzę na was patrzeć. I nie jest tak, że 'wszystko trwa dopóki sam tego chcesz'... Widzę, że ja ślepo wierzyłam, że tak jest a inni pozwolili mi na to śmiejąc się za plecami.
Nikt chyba nie wie do końca jak żyć.
Przeszkadzają mi dźwięki muzyki, za niskie krzesło, za jasne światło, opakowanie po babeczkach, ziarna mysiej karmy, sweter, biała droga, pobliskie drzewo i latarnia przed oknem, niezdecydowana woda, źle nastawiony zegarek i to, że już po świętach.
Poza tym to wcale nie czuje się źle, ja jestem po prosty wściekła, że straciłeś wypchniętą klatę, głowę uniesioną w chmurach i stanowczy krok. Straciłeeeeeś!
'Tylko pstryk i już nie ma mnie
Czasem bardzo tego chcę
Zostawić wszystkich was'