...Tutaj kucam sobie z Dżokiem...wykręconym jak lody
Twister wyczesańcem....nie lubię z nim ćwiczyć..
bo nigdy nie mam siły...ale jak...kurwa...nie masz??....
Nie mam,bo gdy ten przygłup jest blisko mnie,to
głupawę taką wczsuje,że kończe powtórzenie w połowie...
w połowie serii.....z wybuchem śmiechu na miarę
wybuchu bomby w Hiroszimie....spalam wtedy tyle
kalorii,że dziewczyny obok biegające na bieżni chudną wolniej..bbuuhahah....i jak tu świszyć kurwa z przegrzanym Dżokiem,co czasami skacze se z okien....to,że nie lubię z nim ćwiczyć to najprawdziwsze kłamstwo ze wszystkich kłamstw...to gostek ,który jest w pewnym przełomowym okresie swojego ziemskiego padołu...i wiem...to ten czas..by wyplewić z siebie zło,na zawsze raz....i czuję ogromną satysfakcję i dumę..z czego..Ty dobrze wiesz..i ja to wiem..i Ty to wiesz...chociaż jedna osoba uświadomiła mi,że na coś się przydałem..heh...Pamiętaj Dżok..to cały czas psychoterapia...takie małe ponowne narodziny...bo kiedyś trzeba się wkońcu na nowo narodzić...inaczej ciemność pląsa duszę Twą...temat dla ludzi kumatych..mających z nim styczność...pozostali nie zrozumieją....
....hhmm...i co to..to dyskoteka..neony świrują w rytm bitu..to Aktiwita za sterami9przed kontaktami)do tego co
chwile podlatuje i ryje nam berety jaki to
on jest mały...a,że to..a,że tamto....ale ponad setką
kończy klatkę i zrozum tu typa...urwanie czachy 100%towe...Pozdrówencje dla Michała
...i Scooby Dooby Doo na Cyfrze....A Mateusz??..Mateusz to Mateusz
...tam gdzie dupy tam i on..Zamiast poradzić...pomóc to w najlepsze sobie konwersuje,a typeczka w tle przygniata gryf
...nie sam...ale z kilkoma talerzami..z takimi pojednyńczymi..oktrągłymi dziurkami..hehe...
Pozdro dla Dżoka i BatiBo$$$a(w tle..swoja drogą-Boss jak nic)....za przekroczenie ogólnośwuiatowej skali debilizmu panującego na wszystkich siłowniach świata...nawet w takich jak nasza...andergrandowych..podziemnych..hehee...
gdzie nie ma miejsca dla pizd-aha.
Pozdro dla przybłędy z ZSRR,a także
dla Justyny i Arkadiusza-mojego
wariata(zawsze ramię w ramię,czy w napięciu,
czy w pokoju)yoo!!..
PzDr ZielOny/
Pozdrawiam ekipę z Torino....nie ma sensu
wymieniać kogo
foto: 21.11.07