Z  I  M O W I S K O

"Pirate Game"

27 - 31.01.2011 r.

Runowo

Do szkoły podstawowej w Runowie dotarliśmy około 14. Chwila na zakwaterowanie, a potem apel, który niestety sie trochę opóźnił. Po apelu podzieliliśmy się na patrole i musieliśmy znajdować dzięki wskazówek zadania oraz wykonywać je. Tą gre dość szybko skończyliśmy, z powodu pewnym problemów z kartkami, na których były zapisane zadania, ale to nic. Po niej odbył się Masz talent! (Lub też przed nią, tutaj nie jestem co do tego pewna xD). Pojedynczy  członkowie (lub wszyscy, którzy przybyli na Zimowisko) drużyn prezentowali swoje talenty na "scenie". Z wodniaków wystąpiła Paulina Mazur wraz z swoim origami modułowym oraz Karolina Uss, dmuchająca w flet (normalnie dmucha w saksofon, którego z przyczyn technicznych nie mogła zabrać  ze sobą). Potem mycie, kolacja i spać.W nocy czekała nas jeszcze miła niespodzianka, albowiem mieliśmy spotkanie z naszą drużynową i mogliśmy sobie porozmawiać :3

Drugiego dnia zostaliśmy obudzeni o 8 przez druha oboźnego. Wstaliśmy, umyliśmy się i zjedliśmy. Potem apel poranny. Po apelu podzieliliśmy sie na cztery grupy. Najpierw za zadanie mieliśmy stworzyć swoje flagi. Potem ubraliśmy się ciepło i ruszyliśmy w teren. Do ramion mieliśmy przywiązane pasma materiału, które były naszymi życiami. Mieliśmy za zadanie zrywać owe życia osob nie z naszej drużyny i zdobyć ich flage. W ostatecznym pojedynku Holendrzy wygrali! Potem czas wolny, obiad i odpoczynek w szkole. Po obiedzie odbył się pokaz mody Tap Pajrat.  Wygrała Ella Akwarella z Akwarium! Wieczorem odbyło się jeszcze świeczkowisko o prawie i przyżeczeniu harcerskim.

Trzeci dzień zaczął się podobnie do drugiego. Tyle, że po apelu podzieliliśmy sie na najczęściej czteroosobowe patrole i mieliśmy za zadanie odwiedzic wszystklie 11 wysp znajdujących się w szkole, gdzie były  punkty, za które druhny i druhowie punktowi dawali nam ocene od 1 do 5. Część z nas tworzyła też wyspy. Maya i Paulina O. punkt o języku migowym, a Paulina M. o alfabecie Morsea. Potem obiad i chwila odpoczynku. Po obiedzie... quiz "Jeden z piętnastu"!  Wybrano po dwóch członków z każdej drużyny, którzy mieli odpowiadać na pytania dotyczące hufca, zhp oraz zimowiska! Zasady tego konkursu były te same co w telewizyjnym teleturnieju "Jeden z dziesięciu". Wieczorem miało miejsce kolejne świeczkowisko poświęcone Grunwaldowi. Opowiadaliśmy, czym jest dla nas Grunwald i jak wspominamy sój "pierwszy raz".

Niedzielie zaczęliśmy grą fabularną pt. "Skarb Azteków". Mieliśmy za zadanie wykońać wszystkie zadania i dzięki wskazówkom tam zdobytym odnaleźć zaginiony skarb Azteków. Potem zabawy, obiad, zabawy, a wieczorem... ognisko! Wyszliśmy w teren i mogliśmy upiec sobie kiełbaski :3 Wieczorem mieliśmy ciekawą niespodziankę, albowiem w nocy odbyła się wampirjada! Mi osobiście bardzo sie podobało i według mnie było to interesujące zakończenie zimowiska. Potem mieliśmy jeszcze większe suprajs, a mianowicie, w nocy trzy druhny z naszej drużyny dostały przyżeczenie harcerskie! Ten wyjazd napewno zapadnie w pamięci Mai Grucy, Mai Triebling i Elżbiecie Otockiej :3

W poniedziałek już od rana zaczęliśmy sie zbierać do powrócenia do domów. Na koniec odbył się apel i byliśmy "wolni".

Uważam, że zimowisko było bardzo udane i mi się osobiście bardzo podobało.

Wybaczcie za zwlekanie.

Notki na sejmik nie dodam,

ponieważ mnie na nim nie było.

Co do wydarzeń na zimowisku

mam nadzieje, że kolejność jest poprawna :3

Czuwaj!.

Dh. Paulina O.