Wiem, współczuję Oskarowi, czemu mu się taka debilka na jeźdzca przytrafiła... Już jest lepiej, ale nie za bardzo jednak.
Przepraszam wszystkich...
A najbardziej WIŚNIEWKĘ... Wiem, jak musiałaś się czuc, przeze mnie i przez nas wszystkie, przecież kiedys nasza klasa była taka fajna. Wiesz, żałuję, że nie można cofnąc czasu, wyciskac z niego ile się da, tesknie za moją 6 klasą. Bo to BYŁĄ JEST i BĘDZIE najleprza klasa do której kiedyś trafiłam, o ja nienormalna czemu kiedyś tego nie rozummiałam?
Choc nie powiem, teraz też mam bardzo fajną klasę, ale tak strasznie tęsknię za tamtą. Tiaa... "Nie doceniamy tego co mamy, aż to utracimy..."
Ale wiecie... o wielu osobach dowiedziałam się wiele rzeczy z tych koemntarzy. I większośc powiem szczerze mnie STRASZNIE zdołowała.
Ech... nadal jest po prostu masakra. Tylko, że teraz w głowie wszystko mi się miesza, wszystko mąci... Nie wiem już sama nic. I osoby, które kiedyś tak lubiłam, tak bardzo mnie zawiodły, a te osobki, które kiedyś lubilam średnio, okazały się najleprze. Tylko czemu ja kiedys tego nie wiedziałam. Straciłam wszystko. Po prostu nic tylko łzyy ;((
Dziękuję HERZE13 kochanej!!
Grubisi
Madziulce
WISNI
Nie mam już nic. Po prostu... ja sama jestem NIKIM.
Ech... złamanie nerwowe, mama cos w rodzaju DEPRESJI. A znając siebie będę mie ją jeszcze jakies 5 miechów...
JEZUU... JA TAK BARDZO SIEBIE NIENAWIDZĘ...