Siemka...
W zasadzie nie ma o czym pisac..
U babci bylo nawet spoko...
Chce juz tam byc spowortem..
Jeszcze kilka dni i nareszcie pojade w miejsce w ktorym czuje ze zyje...
Juz sie nie moge doczekac..
Co jeszcze...
Chlopak mnie zostawil...
Juz drugi koles mi mowi ze nie lubi zobowiazan...
Wiecie co..
Mam dosc...
Nie bede juz szukac chlopaka..
Mozecie mnie pocalowac w czolo zeby wam bylo wesolo...
Eh.. :(
A Wakacje tuz tuz :D:D
Fotka stara... ( ale jara :p )
Pozdro :*