Chwilowo znajduję się kilkanaście metrów nad ziemią i jest mi z tym uczuciem tak błogo...
Nawet nie zdajecie sobie sprawy z tego jakie to cudowne uczucie...
Wszystkie moje obawy po odłożeniu długopisu na dzisiejszym teście wskazywały na to, że nie poszło mi najlepiej. I to nie kwestia nie wierzenia w samą siebię. Nie, nie. To po prostu już czysty racjonalizm. W sumie to chyba każdy (nawet tak nie ogarnięty człowiek jak ja) wiedziałby, że zacięcie się przy czwartym zadaniu i nawet nie zaglądnięcie do piątego, ostatniego - nie zapowiada nic kolorowego. Zawału serca to dostawałam dzisiaj chyba co 5minut. Dzięki tak w ogóle "ekipie wsparcia" która ze mną poszła dziś do szkoły w jakże licznym składzie: Ela i Zocha, Zocha i Ela. Bez nich to już w ogóle było by ze mną krucho. Może nie dodawały zbytnio potężnego wsparcia bo w sumie przespały całe oczekiwania na wyniki testu, ale sam fakt, że ktoś ze mną siedział wiele dla mnie znaczył. No przynajmniej do chwili w której usłyszałam "zdałaś, klasa maturalna od poniedziałku zapraszamy" bo po tych słowach nie wiedziałam co się wokół mnie dzieje, gdzie jestem, z kim, po co, dlaczego i którędy wychodzi się ze szkoły... Euforia!!! Taka wieeelka euforia. Coś pięknego! Największe piwo świata, najdłuższy papieros świata i najintensywniejszy orgazm świata - NIC nie równa się z wielkością mojego podniecenia dzisiejszą wygraną. Bo wygrałam. Reasumując to co się dziś wydarzyło to nie mam ani cienia wątpliwości, że dziś SPADŁ MI DO RĄK OKRĄGLUTKI ROK ŻYCIA W PAKIECIE EXTRA!
Nadal nie wiem co się dzieje w mojej głowie, a tego co będę robić dziś wieczorem chyba nawet nie chcę wiedzieć...
Na zakończenie: tym co we mnie nie wierzyli, składam wyrazy współczucia, a tym drugim dziękuję z całego serducha! Najbardziej chyba Tomusiowi, bo wierzył we mnie. ale tak szczerze i gdy dowiedział się, że zdałam, nie zaczął wymyślać na poczekaniu stu historyjek, które miały odciągnąć moją uwagę, od tego, że obiecał mi kiedyś dwa piwka jak zdam ;)
Życzę Wam miłego poniedziałku misiaczki i pędzę na obiad rodzinny (wobec tego, że zdałam to jako ta dobra wnuczka), a później kto wie gdzie dziś wyląduję hahaha :)
Trzymajcie się ciepło!
Inni zdjęcia: 1477 akcentovaStrażnik zamku elmar;) pati9912019 7513Zestaw opon. ezekh114;) virgo123490 mzmzmz;) virgo123;) virgo123;) virgo123