Na zdjeciu ja z ojcem...
Jak widac szczesliwa...spacer we Wrocku...niekiedy mam go przez chwile przy sobie.
Znam ludzi wiec sami sie przyznajcie...ilu z was tak prawdziwie brakuje rodzicow,,,
Oni mysla ze jak ktos jest juz starszy to jest samodzielny i nie potrzebuje ich
cieplych slow
rozmowy o niczym
smiechu...
No tak...
Przyznajcie sie... co dla was najbardziej sie liczy... czego oczekujecie od swoich rodzicow
ilu z was pragnie tylko bezwarunkowej milosci??
___________________________________________________
W konkursie nie wezme udzialu i to juz jest postanowione - nie zatancze sama ,a moja :partnerka: zrezygnowala... i co teraz??...poprostu nic...