Wleciały już pierwsze lepsze oceny, a librusa nadal nie ma, przez co nawt nie mogę usprawiedliwić nieobecności. Pełno jakichś dupereli, oświadczeń, zaświadczeń, ankiet i nie wiadomo czego jeszcze, jacie, nienawidzę tego zamieszania. I tera dałam Monice ankietę do skserowania, którą mam przynieść na jutro. I będę musiała podrabiać albo coś -.- Znalazłam nowy serial do oglądania, mam nadzieję, że się wciągnę. Ciekawe.