Bostonka i nas dopadła :/
Okropne to gówno jest, niech już sobie idzie. Mała źle śpi, ja jadę już trochę nak opałach.
Jak co roku, na jesień mam spadek formy, zapominam przyjmować wit D no i trochę na własne życzenie. A jeszcze zaraz lecimy na pierwsze wakacje w 3 samolotem :o