godzina pierwsza w nocy i dzisiejszy dzień dlaczego!
leże w łózku i nachodzi mnie myśl. tak własnie... wszytsko miesza się z sobą jak to co dzieje sie w mojej głowie, jak chciałabym tak raz ostatni pocałować Cię jak wtedy pierwszy raz w altance. Boże. i nic więcej, chce uciec nidługo 25 maj wiesz co to jest . może już nie. nie chce pisać więcej nie mam sił , pójdę spać. to dziwne uczucie ,już nie chce nic, czasem tak nachodzi prawda? jeszcze tydz! juz niedługo 30 maja . a wcześniej 25 maj. właśnie sprawdzam kiedy jest w piatek! chciłąbym aby był ciepły , i aby było sucho, mieć w kieszeni coś , zapalniczkę i koc. od tak ale się nie da. długo mnie nie było. wiesz czasem tęsknię nawet za tymi błachymi kłótniami. Pamiętasz wakacje? a pierwsze razy? haha do tej pory mam wszytsko od Ciebie nawet ten walentynkowy prezent!:D niedługo sie przeterminuje:( mam każdy obrazek, pamiętasz "CZOŁG" haha, a jak robiliśmy fryti. i pomyśleć że to było na wyciągniecie ręki. nie chce już wspominać zbyt ciężko. wiem że będziesz mnie pamiętać. chyba złość mija, a czas naprawdę leczy rany. chciałabym i brakuje mi rozmów i słuchania jak zasypiasz , a baranki na noc ,i rano gorący telefon , do tej pory mam darmowy na ten stary numer do Ciebie. przed szkoła ,w szkole po szkole, w domu , w biurze, na boisku , w sklepie , wszędzie. kurwa. to tak się zmienia. Każdy musi przeżyć takie coś. chodź końcówki nie polecam. 25 maj. bądź
walka ,ak nic , natłok , płynu w oczodołach