photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 20 MARCA 2010

Tea Party

Wild suprice.

Trochę się zpuźniłam z reanimacją ale miałam dobre chęci.

Najbardziej rozwalił mnie Wiesiu. Byłam w domu ok.1 ...gadam z wiechem że hu*** ...zaborze i siedze.

20 min puźniej ktoś puka do drzwi-> Wiechu.Wziął kabrio od matki i przyjechał na kawe;D.

Ale chwile, całe Tea party u Deji wyszło całkiem całkiem ... co prawda nie zostałam do końca a o 23 była pikanteria..... i nie wiem co było dalej.

Sieki sorry że nie pofilozofowałyśmy ;|.

 

Chętny ktoś na bułgarie ? piszcie ..bo jedzie zabrze;P

Komentarze

~kijana TAAAA lepiej jak jest więcej ;D
22/03/2010 7:32:28
chocolatiere jak wychodziłam spał na ziemi obok Żuka ;d;d;d (gospodarz)
PS: mi brakowało wielu punktów...
PPS: mamy 45 osob chętnych na Bułgarię ;d;d;d w sumie może się okazać, że za dużo... ;p
21/03/2010 11:43:30
~natala Kiedyś nadrobimy, ale jednak tego punktu imprezy mi troszeczkę brakowało
21/03/2010 11:31:24