Zostałysmy same. Z rana pełno łez, wewnętrza pustka. Tak jak za każdym razem.
Dałam list Maksowi. Nie licze na odpowiedź. W dalszym ciągu czuje jego brak.
Wczoraj pisałam z Tomkiem. Dzisiaj również planuje do niego napisać.
Zobaczymy co przyniosą te dwa miesiące.
Zastanawiam się kogo mi bardziej brakuje Tomka czy Maksa ?
Obaj odgrywali dużą role w moim życiu.
Chłopak, Przyjaciel ? Podobno przyjaźń jest silniejsza.
Coś w tym jest.
Nie umiemy żyć ze sobą, nie możemy żyć bez siebie,
Dobrze nam bywa bez siebie, ale ze sobą jak w niebie.
Jesteśmy dla siebie jak chiński znak równowagi,
Coraz bardziej jestem pewien, że los dobrze nas zaprowadził.
Nie możemy istnieć bez siebie jak bez nocy dzień,
Jak bez ciemności światłość, jak bez życia śmierć,
Wiem, że rany na sercu przeze mnie zadane się goją powoli
I wiem, że to boli, Ty jesteś moją ostoją i chociaż nasze życia
To walka dwóch różnych światów
Moje życie bez Ciebie byłoby jak ogród bez kwiatów,
Ja czasami przy Tobie czuję się jak niemowa,
Bo w słowniku nie ma takich pięknych słów, żeby Cię zdefiniować
I nawet wszystkie razem wzięte komplementy świata
Są za brzydkie, żeby kogoś takiego nimi oplatać.
Jesteś cudem natury, moim natchnieniem
Moją muzą, moją weną, moim przeznaczeniem.