nie mam co dodawac a wiec dodaje to:( jest mi smutno, zawiodlam sie na kims mi bliskim:( wszystko sie psuje, dlaczego?? nie potrafie odpowiedziec..:( strasznie za kims tesknie..:( ale jeszcze troszke i wroci..:( mam nadzieje ze wtedy bedzie lepiej, cudownie..:( no ale jak zawsze kiedys bedzie lepiej "bo gorzej juz byc nie moze".. jesli chcecie to komentujcie...:( pozdro..