no to byłam w Siedlcach i było ZAJEBI*CIE !! tylko pod koniec pewna nie miła sytuacja ale what ever . i tak było zajebi*cie hahaha i byłyśmy z Gabisią na mazurach w Augustowie ...
hahaha dziaaaaało się ;********
w niedzielę wieeelki powrót do KRK przez Siedlce -> ciocia Wiesia !! hahahaha
no i teraz najlepsze co by mogło być, wydarzyło się w poniedziałek
Gabisia wieeeeeee
JUTRO NA BASEN Z MOIMI :*********
miałam iść na rower dzisiaj z Makrelcią to oczywiście kluczyk od pomieszczenia z rowerami zaginął w akcji.... Ż A L !!! i teraz kiszę się w tym domu .... goniąc Warcisława bo nie chce do klatki wrócić ... xD hahaha
A. ;********