photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 30 KWIETNIA 2015
638
Dodano: 30 KWIETNIA 2015

#38.

CZ.VII

 

Wstałam o 7:00 Basia jeszcze spała, leżałam na łóżku i myślałam o tym co się wczoraj stało. Zakochałam się. Nigdy w życiu w nikim tak porządnie się nie zadurzyłam&to wszystko tak szybko się stało. Nie wiedziałam jak mam się przy nim zachować dziś przy śniadaniu, ale przecież całowaliśmy się&nie zwyczajnie tak bardzo na poważnie. Czy każdą zakochaną dziewczynę tak bardzo onieśmiela chłopak?

-ee śpiąca królewno!- krzyknęła nagle Basia

-oo hej, już nie śpisz, co tam?

-mówię do ciebie cztery razy, o czym tak myślisz?

Opowiedziałam jej co wczoraj się stało.

-o kurwa..no to ładnie.

-to normalne że mogłam się w nim zakochać?-zapytałam.

Podeszła do mojego łóżka, weszła pod pierzynę i mocno mnie przytuliła. -ależ oczywiście głuptasie, ale musisz pamiętać co to za chłopak i na dodatek twój opiekun..

-wiem wiem, znasz mnie wiesz, że jestem rozsądna

-noo, czasem ci się to zdarza-zażartowała

Powygłupiałyśmy się trochę, opowiedziała mi co działo się wczoraj jak wyszłam i zaczęłyśmy się szykować do śniadania.Ubrałam zwiewną, miętową sukienką i białe espadrylę, wyprostowałam moje długie włosy, nałożyłam lekki makijaż i byłam gotowa. tylko na co? na pewno nie na to żeby go spotkać&

-łał..wyglądasz cudnie, zakochanie ci sprzyja-powiedziała Basia jak zwykle ze mnie żartując. Ale to prawda wyglądałam inaczej. Ona sama wyglądała prześlicznie. Basia zeszła na dół, a ja wróciłam po telefon do pokoju. przekręcając drzwi na klucz, usłyszałam jak ktoś odkaszlnął. Odwróciłam się i zobaczyłam go..stał przede mną, idealny..miał na twarzy ten swój seksowny uśmieszek, mogłabym zrobić dla niego wszystko.Obejrzał mnie od stóp do głów, a ja stałam jak ten kołek wpatrzona w niego.

-hej, wyglądasz& ślicznie

-hej

-tylko tyle masz mi do powiedzenia?  zapytał drwiącym głosem, wiedział że jestem skrępowana tym co wczoraj się stało. Powoli do mnie podszedł, przygwoździł do ściany i przybliżył swoje czoło do mojego.

-ty też ładnie wyglądasz- chlapnęłam, ale taka była prawda, pieknie wyglądał, z resztą jak zwykle. Przycisnął mnie bardziej i zaczął całować, najpierw delikatnie, w pewnym momencie przegryzł lekko moją dolną wargę, rozchyliłam usta i wydałam jęk, on wszedł w moje usta językiem, całował mnie bez opamiętania, jakbym była jego tlenem,powietrzem potrzebnym, aby normalnie funkcjonował..Czułam jego erekcję na moim brzuchu. To było takie podniecające. Oderwał się ode mnie jakby uświadomił sobie co robi. Spojrzał na mnie z troską, jakbym była dla niego całym światem. To było takie rozbrajające, przecież wiedziałam, że zawsze miał dziewczyn na pęczki..

-idziemy na śniadanie?

-yhym

-coś dzisiaj jesteś strasznie małomówna- zaczął się śmiać, a ja troszkę się rozluźniłam, zeszliśmy na dół rozmawiając i żartując.

C.D.N.

 

KLIK.

Informacje o xirremplacablex


Inni użytkownicy: irrreeminalogasroksisuczka2sbro16leonard92asialickunalaaa1234lorin0cjjafjakubwoz


Inni zdjęcia: Taka MAJÓWKA u mnie w kuchni xavekittyx:) dorcia2700Nocleg już przygotowany. halinam... szarooka9325Nastąp się to znaczy obróć się bluebird11Yyy najprawdopodobniejnieJa pati991gdW pizzerni pati991gd... maxima24... maxima24