Chodź, ucieknijmy ;* 

Teraz jest tak dobrze, po prostu dobrze. Nie potrzebuję niczego więcej... 

Tak naprawdę na wszystko co mnie w życiu spotkało i miłego i tego niemiłego, zapracowałam sobie sama. Może nie tak w zupełności ale większość to moje własne wybory, moje decyzje i moje słowa. Nie mam teraz na co narzekać. Wszystko się układa, jest wspaniale. Mam ułożone życie. Jestem szczęśliwa. Podejmuje walkę, walczę każdego dnia - kiedy wstaję rano i kiedy idę spać. A cały dzień nieustannie pracuję i ćwiczę nad sobą. 

A właśnie w takie wieczory jak ten, zatapiam się w myślach. Nie wracam do przeszłościi, myślę o pozytywach. Teraz mam wszystko.

Wiem, że to jest moje życie. Może dopiero to poczułam. Może to wszystko było potrzebne i nic się bez przyczyny nie dzieje? Może

Ja teraz wierzę. Dostaję tak wiele powodów do szczęścia <3 A najważniejszy jest właśnie ten jeden. 

Nie chcę się cofać, chcę iść do przodu. Chcę umieć sobie radzić i pokazać światu na co naprawdę mnie stać. Pokazać, że jestem inna, jestem silna, potrafię i chcę się zmienić. Chcę pokazać przede wszystkim samej sobie swoje własne możliwości. Boże, proszę Cię, pomóż mi. Wiem, nie powinnam, ale kiedy nie mam kogo prosić o pomoc, proszę Ciebie. Chcę uwierzyć we własne siły, zapomnieć o słabościach, zdobywać nowe doświadczenia, nie bać się jutra i wstawać rano tak po prostu z chęciami do życia. Do wspaniałego życia.

To Ty teraz jesteś moim światem, kierujesz mną i pokazujesz w jaki sposób żyć. Pomagasz mi i okazujesz swoją dobroć, dajesz mi wiele ciepła i to wsparcie... Jesteś i się bardzo starasz. Walczysz. To tak bardzo bardzo wiele...

Jak miło słyszeć tak wiele ciepłych, szczerych słów. Płynących prosto z serca. Miłość jest piękna. Jeszcze rok temu, zaczynając studia nie pomyślałabym kompletnie, że tak to wszystko może się potoczyć, że będę tu, teraz, w tym momencie tak bardzo zakochana i przeszczęśliwa. Że jednak będę się starać jeszcze o coś w życiu, że się coś jeszcze we mnie zmieni. Życie to takie pasmo ciągłych wyborów i owszem, nie każdą decyzję da się podjąć "dobrze". Kazdy z nas jest tylko człowiekiem i myślę, że mamy prawo do popełniania błędów. Gorzej jest wtedy, kiedy je jednak powtarzamy znów i znów...

Lubię kiedy przy mnie jesteś. Uwielbiam patrzeć Ci w oczy i widzieć w nich siebie. Czasem czuję jak łzy mi do moich napływają. Dlaczego? Myślę że to jest takie "wypływające" szczęście. To jest Nasz czas, Nasze '5 minut' i to od Nas wszystko zależy. Nie chcę rezygnować, nie chcę problemów. Chcę żebyś był. To wystarcza w zupełności. Chwila milczenia ale obok Ciebie jest lepsza niż czekolada z orzechami. Nie wiesz jak wiele w moim życiu zmieniłeś. Zawsze starasz się rysować mi tęczę kiedy wiesz, że coś jest nie tak... Te wszystkie uczucia, które mi towarzyszą, są bezcenne. Pewnych rzeczy nie da się opisać, ale bardzo łatwo jest je poczuć. To jest właśnie najpiękniejsze. Uczucia. 

Tak wiele mam w głowie planów, wyjazdów, szczęśliwych chwil... Wierzę, że to zrealizujemy. Nieważne czy jutro czy za 3 miesiące czy 2 lata. Czas nie gra roli kiedy wiem, że razem. Jest cudownie, proszę niech tak zostanie! 

Jesteś i dobrze jest Cię mieć