I'm a zombie in your head 

Zycie bywa tak bardzo zaskakujące...

Jeszcze dwa tygodnie temu zastanawiałam się, czy jestem w stanie żyć w tej rzeczywistości.

Dzisiaj mam ochotę żyć. Chcę korzystać z okazji, które przynosi mi życie. Chcę próbować, smakować, wąchać, dotykać wszystkiego.

Nie boję się już nieznanego.

Zajrzałam wgłąb siebie i wiem, że to właśnie tego mi potrzeba. To przynosi mi szczęście.

Wystarczyło zrobić jeden krok w nieznane. Wystarczyło zrobić coś, czego nie odważyłabym się zrobić.

Ktoś nieświadomie uświadomił mi, jak ważne jest to, by wykorzystać każdą szansę.

By sprawić, żeby twoje życie zbliżało się do ideału. Łapać się wszystkiego, byleby nie pozwolić wkraść się w życie tej rutynie, która zabija kreatywność. Zabija niezwykłość życia.

Zrób coś, żeby to życie nie było szare.

Wszystko w moich rękach.

To ode mnie zależy jak będzie wyglądało jutro.

To ja sprawię, że poznam smak życia.

Ja tez chcę dawać szczęscie innym.