Wczoraj przesadziłam z obiadem...Najpierw zjadłam przygotowaną małą porcję fileta z kurczaka, z odrobiną kukurydzy.
Później przygotowywałam obiad dla reszty i nie umiałam się powstrzymać...
Byłam taka wściekła!!
Za to na kolację zjadłam troszkę białej, surowej kapusty i sporo ćwiczyłam.
Dzisiaj mija trzeci dzień bez słodyczy, co w moim przypadku jest wręcz niewyobrażalnym sukcesem.
Inni użytkownicy: czarny0352couuuldasiek0klausiipatki91gdjdjcprospect95andziula12356poposzglittergutz
Inni zdjęcia: Plastikowa rzeczywistość pozorneistnienie1509 akcentovaVibes najprawdopodobniejnieJa patki91gdW lesie patki91gdJa patki91gd:* patki91gdSynek nacka89cwaJa nacka89cwaJa nacka89cwa