Jestem idiotą.. Strasznym idiotą. Trzeba być naprawdę niedorobionym żeby skrzywdzić tak wspaniałych przyjaciół. Nie zasłużyłem sobie na to wszystko co dla mnie zrobiliście, naprawdę.. Wczorajsze spotkanie dało mi strasznie dużo do myślenia, strasznie was kocham. Kocham was bardzo mocno za to, że umiecie mnie ustawić do pionu, dać po ryju jak trzeba.

Krystian, mimo że dzieli nas w kij dużo kilometrów jesteś mi strasznie bliski, wiem że czasem potarfię Cię porządnie wkurzyć i że w pewnych chwilach masz mnie dość, ale mimo to jesteś ze mną i potrafisz mnie odpierdolić tak że mi się wszystkiego odechciewa gdy tego potrzebuję. Strasznie się cieszę, że Cię wtedy poznałem, naprawdę. Zobaczysz, w wakacje zrobię Ci niezły rozpierdol na chacie, szykuj się. I ten kto twierdzi, że przyjaźń przez Internet nie isteniej jest idiotą..

Janek, Janek, Janek.. Ty to już w ogóle jesteś najlepszy przyjaciel pod słońcem. Dobrze wiesz dlaczego. Mimo wszystko, mimo te świństwa i przykrości jakie Ci sprawiłem wybaczyłeś mi chociaż nie powinieneś, bo to co zrobiłem było naprawdę kurwa chamskie.. Tyle lat przyjaźni poszłoby się pierdolić gdyby nie Twoje dobre serce.. wiem, że mimo wszystko mogę na Ciebie liczyć, jesteś ze mną gdy jest naprawdę chujowo, wspierasz mnie i umiesz wyciągnąć mnie z największego dołka. Dziękuję.

Kuba. Jakub, Jakub pedałek. Tobie też dziękuję, za to że nadal się ze mną przyjaźnisz mimo to że czasem moja chamskość i bezczelność wobec Ciebie nie zna granic. ;x Jesteś dobrym przyjacielem i partnerem do picia.

Dziękuję też Tobie Kaśka, Karo, Natalia. Dziękuje za to, że jesteście/byłyście ze mną i że ze mną wytrzymywałyście.

To co napisałem i tak jest w skrócie, bo mógłbym napisać referat na 10 stron. Tyle Wam wszystkim zawdzięczam, że omg. Jesteście naprawdę wspaniałymi przyjaciółmi, strasznie się cieszę że mnie nie zostawiliście i chcecie mi pomóc wyjść na prostą. Jeszcze jakieś kilkanaście godzin temu myślałem, że już nawet nie ma się dla kogo starać, ale po wczorajszym spotkaniu zmieniłem zdanie.

Boże, jest mi naprawdę strasznie głupio, przepraszam za to moje zachowanie, nic mnie nie usprawiedliwia.. Teraz już biorę się za siebie, będę próbował wszystko odbudować, się zmienić, choć to jest mało realne, no ale można spróbować.

Bardzo Was kocham. Dziękuję i przepraszam za wszystko.

Jesteście dla mnie strasznie ważni, nie wiem co bym bez was zrobił.