Nie wiem czemu ale wszytko się sypie... już nie ma wielkiej miłości tylko wielkie kutnie i każdy z nas ryczyy:(( ale to musiało się skońcyć ... Bo miałam dosyć kutni i tego ryczenia.. Co teraz robie .. sama nie wiem .:( Nie dotarło to jescze do mniee.. ale siedze domu i wspominam te czasy oglądam zdj. filmy i i przypominam te wsytskie telefony i niestety te kutnie też.!:( Ten uśmech na twarzy jest sztuczny.:( Gdy pisze właśnie tą notke to lecą mi łzy ale mam komu się zwierzyc.!:( Pamiętaj kocham cię Damian..:(<33
: