Huehuehue , teraz co ja palę ! hyhyhyhy . Teraz opowiem co działo się w środę ( ? ) .

Rzucaliśmy się śnieżkami z szanownym Baśką i jego kumplem . Oczywiście Baśka straszył , że powie pani , że w niego rzucamy . Ale nic nie powiedział .

w szkole jak zwykle Baśka zabrał Majkelowi piórnik i musiałyśmy gonić Baśkę , bo nie chciał oddać , no i chciał mnie zgwałcić ( ? ) znaczy tak to wyglądało . Ale Dominik i Adrian przyszli i rzucili się na niego i oddali Majkelowi piórnik . Ale Baśka potem go znowu zabrał - . -  Dopra , muszę kończyć , bo muszem spszontać , bo Majkel pszyjdzie i będziemy ubierać choinkę ^ ^

Meri Kristmas wszystkim !