DZIEŃ 5
W ¶rodę, gdy już wszyscy wstali i zjedli ¶niadanie, pomogli¶my sprz±tać pokoje, składać łżka, walizki i instrumenty spakowali¶my do autobusu i przyszedł czas na pożegnanie za¶piewali¶my 'Zb±szyń, Zb±szyń alleluja' póĽniej 'Artern, Artern alleluja'. Po pożegnaniu wsiedli¶my do autobusu i wszyscy zatańczyli¶my Ufo porno.
Podsumowuj±c, wyjazd bardzo, bardzo ale to bardzo udany, bez kłótni i sprzeczek, z nowymi wrażeniami i teraz miejmy tylko nadzieję, że następne 2 lata min± szybko.
Widzimy się na naszej 40-dziestce :D.
DO ZOBA :D