photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 16 SIERPNIA 2011

a¶najbaem!

zdjecie z podlasia :D

dokladnie z Bielska Podlaskiego o 2:36 :D

 

no wiec weekend zaliczam do tych najlepszych :D

piatek w nieco gorszym humorze, ale wszystko wrocilo do normy.

 

W sobotnie popoludnie wpadla do mnie chrzestna z propzycja zebym u niej spala w Dni Zbk, a ze mi to bylo na reke to sie zgodzilam. Z kolei sobote mialam spedzic w domu, ale wyszlo tak ze umowilam sie z Rudym i Dzasta a doszlam do nich po 2 godzinach :D pozniej doszla do nas Majlen i poszlismy nad rzeke :D tam sobie pogadalismy i ogolnie dzieki nim tak na prawde wszystko wrocilo do normy. Oczywiscie moj powrot do domu trwal dwie godziny :D

 

Niedziela - wstalam o 8 rano, ogarnelam spakowalam i wyszlam z domu o 11:03 zeby zdarzyc na mala stacje na pociag o 11:11, ktory mi spierdolil ;/ zdenerwowana zadzwonilam do Dzasty zeby mi obczaila kolejny pociag ;d takze na stacje musialam zapierdalac z Przedmiescia! a zeby to bylo koniec atrakcji:D ogolnie zgubilam sie na staji w ZBK :D ale doszlam do chrzestnej do bloku ;p nastepnie rodzinny obiadek i poszlam do schroniska :D pozniej z Daria poszlam wyczaic wiare i spotkalam Wolska<3 z Jagoda :D Dzasta z Rudym doszli do nas, pozniej Pati z Gumisiem i polecielismy na koncert. Tzn najpierw ogladalam przecudowny wystep moje kolegi :D:D:D:D

Koncert zajebisty<3 Gural dzieki za gest dla Grubsona, ktory bardzo mi sie spodobal!

pozniej siedzielismy na krawezniku kolo marszaka ;D znow poznalam bardzo duzo osob. natanczylam sie no i czas wracac do chrzestnej. patrze a tu drzwi od bloku zamkniete, a ze mialam wejsc po cichu do mieszkania to nie domofonilam! no wiec probowalam sie dodzwonic do kuzyna, ale to nic nie dalo.

poszlam obczaic czy nie ma nikogo znajomego, a spotkalam chlopakow z Bonczy, ktorzy wracali do domu z buta. No wiec wyszlo tak ze kolo godziny 4 poszlismy do Zbaszynia :d do domu dotarlam po godzinie 6. a pozniej marudzenie mojej mamy, a o 11 telefon od cioci, ze dlaczego nie przyszlam.

Chyba najlepiej by bylo jakbym spala na krawezniku niz bym miala wracac do domu. Glupie problemy.

 

wszystko mnie boli i spalam do 19 ;D

 

jutro do Zielonej Gory i wracam w piatek wieczorem takze na spotkaniu klasowym sie nie pojawie.

Sobota zdjecia z Mil, w niedziele moze tez, a w poniedzialek sesja z Sitkiem :D:D

 

 

- o weĽ , chłopak jak chłopak . - o zamknij mordeczke kochanie , od samego patrzenia na niego dostaję orgazmu.
Info

Tylko obserwowani przez użytkownika zostanehydraulikiem
mog± komentować na tym fotoblogu.

Informacje o zostanehydraulikiem


Inni zdjęcia: ETS2 mr0w41537 akcentovaSynu¶ nacka89cwa:) milionvoicesinmysoulSurowa pustynia bluebird11Na dobranoc Rusałka Admirał :) halinam*** coffeebean1Międzyzdroje milionvoicesinmysoulZ wczoraj KSIĘŻYC 76% 15.07.2025 xavekittyxSahara kładzie się spać bluebird11