Nigdy nie zamknę tego okna!
Witam Was już z jakiegoś dziwnego miejsca ( Bogu dzięki za wszechobecny Internet :D)... Nie rozpisuje się bo jeszcze się spóźnię na coś tam... Sratatam i cos tam :D Nie wiem o co chodzi ( moja ignorancja sięga zenitu ale nawet nie miałam siły sprawdzić co to za święto oprócz meczu ;D) Kiedy tak przez kilka godzin siedziałam posłusznie w samochodzie i słuchałam jak ten kaleczy muzykę straciłam wiarę w swoje zdrowie psychiczne. I zaczęłam mu wtórować. Świat przed zagładą uratował jednak pan policjant który wręczył nam manda-ta-a. Więc mu ładnie podziękujmy ;)
Dziś raczej nie jest zdrowo (ah te wyjazdy)
Dobra dobra do rzeczy
Bilans:
ś: chrupkie, sałata, twarożek, wędlina, pomidor, ogórek, kawa- 200
IIś: Orzeszki ziemne- 200
o: Deser czekoladowy- 180
p: Sałatka z kurczakiem, kawa mrożona- 250
k: zielona, grejpfrut- 120
Aktywność:
*Mel B: nogi, pośladki*2, abs, rozciąganie
*Dużo skakania z radości (mam nadzieje :D )
;*
___
Kwiecień
~ 22 23 24 25 26 27 28 29 30
Maj
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31