Weekend

Przyszedł wyczekiwany weekend i czas spotkania. Poszłam na dworzec kolejowy i czekałam na nadjeżdżający pociąg. Pociąg podjechał i zobaczyłam przyjechał odrazy żuciłam się na szyję i mocno przytuliłam. On odwzajemnił to i dał słodkiego buziaka. Czas z nim mijał bardzo szybko. Nasze uczucie zaczęło się coraz bardziej rozwijać to właśnie tego dnia oficjalnie zostałam jego dziewczyną. Spędzaliśmy razem cudowne chwile podziwialiśmy zachód słońca. Pojechaliśmy do domu na wsi do do moich rodziców chciałam go poznać z nimi. Rodzice byli sceptycznie nastawieni na nasz związek. Mówiłem że to nie przetrwa bo taki duży dystans kilometrów między nami. Nasza reakcja była taka że powiedzieliśmy że jak nie spróbujemy to się nie przekonamy.. Zostaliśmy na weekend bo się późno zrobilo i rodzice mówią że przecież mój pokój jest nadal pusty minęła niedziela i czas było wracać.

Wracając do Krakowa rozmawialiśmy i on powiedział że wzioł parę dni urlopu i może zostać dłużej jeżeli chce. Ja chodziłam do pracy on po mnie przychodził a w mieszkaniu czekał już na mnie pyszny obiad. Nie mogłam uwierzyć że facet potrafi tak gotować jedzenie było wspaniale mieszkanie posprzątane. W głowie myśl czy to naprawdę się dzieje czy naprawdę trafił mi się pan idealny ?