Tak tak , długo tu nic nie pisałam .
po długim weekendzie jestem mega wypoczęta ,
całe boże 5 dni w stajni <3
Misiek coraz lepiej chodzi bez ogłowia i wgl jest super
Dumna z nich wszystkich jestem .
Teraz trzeba ogarnąć hisrotie i fizykę -.-
Jutro biologia , ale spoko , nie może byc chyba aż tak źle ?
Albo i może . No ale co tam jeszcze tylko jutro i pojutrze i do Rudego stworka !
Mam malutka nadzieję , że śnieg nas nie zaszczyci swoja obecnością bo wtedy trzeba będzie się tułać autobusem :(
Czuję moc , taka wieeeeeelką moc w sobie normalnie ,
jestem jak naelektryzowana skarpetka XD
Trzeba parę spraw pozałatwiac w tym tygodniu i będzie spokój .
Nie wiem czy wiecie ale juz tylko 37 dni <razem z weekendami > do wolnego
Oby to szybcitko zleciało i tydzień z końmi
"Jest rzeczą oczywistą, że koń na siłę odpowiada siłą, a im większą sprawimy mu przykrość, tym większy napotkamy opór"
Wojciech Mickunas