photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 SIERPNIA 2010

Grupa VII czyli najlepsza, na zdjęciu brakuje dwóch osób no ale tak jakoś wyszło.
Tak wogóle to wróciłam dwa dni wcześniej ze względu na istniejące tam warunki - ''koszmar''. Ogólnie nie było tragicznie, tylko zimna woda pod prysznicami, codzienne msze i poranne zaprawy mnie wykończyły. Co prawda na zaprawie byłam tylko raz ale wystarczyło to, że codziennie musiałam wstawać o 7:30.
No, ale pomijając temat obozu to w piątek biba, w sobotę wesele i w niedziele powtórka z piątku.
Wczorajsza kłótnia z pewną osobą dzisiaj została wyjaśniona ale i tak jest chujowo. Wyryłam sobie piękne serduszko na ręce, lecz mama nie może tego zobaczyć. xd
Dzisiaj z Martusią, a jutro drobne zakupy na wesele.

Może napisze jeszcze coś później, a teraz idę się ogarniać. narka xd

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika znozemwrekuxd.