Sesja , Sesja i po sesji ...
Po dwóch tygodniach mordęgi wracamy do świata żywych :D
Ta ulga po wyjsciu z ostatniego egzaminu<szczęście nie do opisania>
Teraz juz tylko zostaje dokończenie napisania książki , zdanie kolejnej w sumie ostatniej już sesji i obrona:)
Tylko co potem? To ogromny znak zapytania , zobaczymy co przyniesie czas :)