mit Tosia. Międzyzdroje. :*
[ ps. nie obchodzi mnie co mysliscie ;) mozecie pisac kolejne chamskie komentarze, mam na to wyjebane. zal mi was tylko ze nie potraficie napisac kim jestescie... ;) ]
weekend. zle mi na sama mysl, bez planow jak nigdy... ;/
ale ja cos wymysle :D jak zawsze;d
ogolem to i tak chujowo... czasem tyle lat znajomosci, moze popsuc jeden wieczor... :(
Do you know what's worth fighting for,
When it's not worth dying for?
Does it take your breath away
And you feel yourself suffocating?
Does the pain weigh out the pride?
And you look for a place to hide?
Did someone break your heart inside?
You're in ruins