To zdjęcie dodałem bo po prostu nie mam innych.
Wczorajszy poranek okazał się kolejnym szczęśliwym urywkiem z mojego życia.
Za pięć dni poprawka. Nie stresuję się nią... A powinienem.
Pogadałem wczoraj z trzema osobami <tak w zasadzie to niby była gra w szczerość czy odwage>
Dowiedziałem się od nich pewnej żeczy która mnie strasznie zaskoczyła.
Dzisiaj wyrywanie zębów aż się boję.
Ehh zwierzyłem się przyjacielowi i wcale nie wiem czy dobrze zrobiłem, mówiąc mu o niektórych sprawach.
Mam nadzieje że nikomu o tym nie powie.
Ciągle pada ile jeszcze
Nudzi mi się
uwaga
Apel do wszystkich którzy są na wakacjach
Wracajcie tęsknie za wami